Dziki Bez - Forum

Dzięki dobrzy ludzie!!!

Mówiłam Ci, Aldis, że widziałam ten sklep. O ile to ten. Taki prawie zaraz przy przystanku? Z wielką niebieską tablicą z żółtymi literami TKANINY?

A odnośnie materiałów... tak, wstrzymam się. Też wolę oglądać i móc dotknąć na żywo niż tylko z monitora. Ale na razie nie kupuję. Tylko przyglądam się, orientuję. Czekam na 12 października, jak znajdę coś ciekawego, chętnie się zaopatrzę. Zamówiłam też próbki od pana Łoboska i wypatruję ich z niecierpliwością. Jak przyjdą, chętnie się podzielę, może akurat ktoś jest w tkaninowej potrzebie.
Aldis, dam znać, gdybym cokolwiek zamawiała. Dla potwierdzenia, czy to mogę i może akurat ktoś też by coś chciał. Trzeba się wspierać.

Tak, to taki żółty budyneczek z niebieską tablicą

Aha i generalnie pomimo wielkiej sympatii do właściciela nie polecam kupować na walhalli

OOoooo jakby Ci się trafiło w tych próbkach coś z wełny w odcieniach brązu to daj znać, chce sobie przerobić ta zieloną kiecke na kaftan i uszyć drugą z cieńszej wełny, plus fakt że idzie zima i trza się zmobilizować z płaszczem i czapą

Michy bierzemy toczone. Łychę możesz kupić jakąś w markecie i tylko nożykiem ją 'zniekształcić'.

A bukłaki np. od Lotgara: http://allegro.pl/show_user.php?uid=2181624

Jak nie ma akurat wystawionych, to warto napisać maila.

EDIT:
W sumie to pytanie było o kubek a nie bukłak, ale może link się przyda

Do bukłaków też kiedyś dojdziemy... Na razie skupiamy się na bardziej podstawowym wyposażeniu. Ale dzięki. Pewnie kiedyś się przyda.

Lesław - za każdy link będę wdzięczna, nawet do bukłaków
Później nie będę Wam marudzić, że nie wiem, nie umiem i nie potrafię

Dobrego link do mich wrzucił Hormund więc przeklejam:
http://www.gorsky.pl/pl/catalog/category/3/

Ale tu też wrzucił - jest na poprzedniej stronie - dlatego w ogóle pisałem o tych michach

True. Przeoczyłem na tym chacie

Mam do Was pytanie o płaszcz.
A konkretniej czy mogę mieć z półkola, czy koniecznie musi być prostokątny?
Idzie zima i mam wrażenie, że w płaszczu z półkola byłoby mi cieplej biorąc pod uwagę fakt, że jestem strasznym zmarzlakiem.

Tylko prostokątny.

A jak jesteś zmarźluchem to pomyśl o wełnianej kiecce - lepiej cię ogrzeje niż płaszcz

Okej czyli prostokątny.

To jeszcze jedno pytanie w temacie płaszcza. Tak czytałam, czytałam i szukałam i powiedzcie mi jeszcze czy dobrze się doczytałam - płaszcze niczym nie podszywane? W sensie lnem czy czymś innym?

Jeśli chcesz możesz sobie podszyć lnem