Strona 3 z 55

: pt 03 wrz 2010, 08:13
autor: Arnor
U mojej babci na wsi, z korytek to nie ludzie jedzą... :>

Żeby nieco gąszcz informacji rozjaśnić, robię małe podsumowanie kolejności kompletowania stroju - męskiego w tym wypadku.

(Kolejność nie jest wielce istotna choć poniższy schemat uważam za dość dobry dla początkującego)

W pierwszej kolejności strój podstawowy:
- Spodnie lniane lub wełniane
- Koszula/tunika lniana
- Buty
- Pasek lub coś innego do opasania

To absolutne podstawy aby gdziekolwiek się pojawić. (np. na festiwalach w letnie, ciepłe dni) Dobrze też na tym etapie zaopatrzyć się w sprzęty jedzeniowe (miska, łyżka itd) Jeśli nie, to powinny być jednymi z pierwszych elementów dalszego rozwoju.

Następnie sprzęt obozowy i inne części ubioru (+ ewentualnie skromne ozdoby):

- Miska, łyżka, nożyk, kufel lub róg
- Kaletka lub torba na ramię
- Tunika wełniana
- Kaptur
- Płaszcz
- Młotek Thora lub inna zawieszka ew. skromna obrączka

To w zasadzie stanowi optimum strojowo-ekwipunkowe. Z czasem każdy dokupuje kolejny pasek, dorzuca jakąś ozdobę (krajki, wisiorki), zdecydowanie zaopatrzy się w druga koszule/tunikę, bo nie sposób (jak w życiu) mieć tylko jedną parę odzienia itd.
Jednak clou stroju i ekwipunku wypisałem powyżej.

Odnośnie dalszego rozwoju, zwłaszcza jeśli chodzi o sprzęt bojowy polecam raz jeszcze przeczytać temat "Regulamin Zabijania" w dziale "Zasady i Cele Dzikiego Bzu" gdyż został on uzupełniony i poprawiony.

P.S. Jeśli o czymś zapomniałem, ktoś by coś dodał lub zmienił proszę o info na PW, to ewentualnie edytuję i zmienię swojego posta żeby nie pisać tutaj i nie mieszać znowu informacji.

P.S.S. Zmieniłem też nazwę wątku i dałem jako przyklejony bo już dawno przestał dotyczyć tylko kolczugi.

: pt 03 wrz 2010, 13:31
autor: no_exit
Nic bym nie dodawał i nie zmieniał, ale wysłałem Ci na gg parę ważnych dla mnie pytań związanych w większości z postem... proszę o odpowiedź. Dzięki.

: pt 03 wrz 2010, 13:42
autor: Vigmarr
Dzięki Wam wszystkim za porady :).

Arnor, właśnie takiego przejrzystego podsumowania potrzebowałem, teraz wiem na czym się skupić.
Fridleif, co do treningu 18-stego, chciałbym wpaść, ale jeśli jest rano to nie mogę, o 10 mam poprawę kolokwium z matmy.
Łesław, fajnie się tak mówi żeby zmobilizować Michała, ale czasami jest to trudne (żeby nie było że źle mówię o bracie, jak jest ciężko, to zawsze mogę na niego liczyć ;)).

W każdym razie teraz wiem co jest mi potrzebne i tego się będę trzymał :)

: pt 03 wrz 2010, 14:08
autor: no_exit
Jak da radę to i w inny dzień postaram się spotkać z Olafem, bo chcę jakiś poziom osiągnąć w walce przed 40-stką i potrzebuję regularnych treningów.

Jak skończę wreszcie z licencjatem (a idzie powoli, bo nie mam weny do pisania) i będę miał wolne dni "wolne", a Ty chciałbyś sam coś robić, np. buty, to może mógłbym pomóc w jakiś sposób...

Skoro to pytania dla kandydatów... czy kandydatów dotyczą miesięczne składki, czy tylko Dzikich Bziaków... Dzikich Bezian... Dziko-Bzian? Ach ta polszczyzna. Jak dotyczą to jakie mam długi? (prosiłem o przypominanie mi różnych rzeczy, bo mam problemy z pamięcią). Dobrze, że hasło mam "bilobilforte60"... to zawsze pamiętam jak się zalogować na forum.

: pt 03 wrz 2010, 14:21
autor: Arnor
temat składek dotyczy tylko członków drużyny, wiec póki co masz spokojną głowę ;)

: sob 04 wrz 2010, 11:42
autor: no_exit
1."pamiętać trzeba, ze strój musi być schludny i zadbany."

2"Nie ma nic gorszego niż widok osoby ubranej w bogate odzienie, która nie ma miski i łyżki"

ad 1. A mówiłeś, że jak mam poplamiony płaszcz to git :p

ad 2. A to nie bogatci są najczęstszym celem złodziejaszków? Jak chce się żreć ze srebrnej tacy, to potem trza z korytka ;)

Kandydatom chcę podsunąć pomysł organizacji pieniędzy na ekwipunek. Nie zapominajcie, że macie zarabiających bliskich, którzy mogą Wam pożyczyć gotówki, a także rozejrzyjcie się po domu, co możecie sprzedać na allegro. Ile nieraz trzyma się wartościowych rzeczy, które od dawna służą jako wyłapywacz kurzu. Sam nieraz coś sprzedawałem, by coś kupić. Jestem pewien, że każdy znalazłby tyle rzeczy by uciułać na podstawowy strój.

: czw 07 paź 2010, 18:14
autor: Vigmarr
pomyślałem, że tutaj napiszę, żeby nie zakładać nowego tematu, a może się przyda przyszłym pokoleniom :P.
Więc tak, znalazłem kilka ofert na allegro, obecnie najatrakcyjniejszych wg mnie odnośnie pasa.
http://allegro.pl/rowny-naturalny-pas-dla-woja-5mm-170-cm-1-5-cm-i1264152445.html
http://allegro.pl/rowny-pas-pasek-skorzany-4mm-200-cm-1-5-cm-i1252189548.html
http://allegro.pl/rowny-impregn-pas-dla-woja-5mm-170-cm-1-5-cm-i1249381577.html
prosiłbym o ocenę i poradę, jako, że muszę sobie kupić pasek.
Ewentualnie jeśli macie inne sugestie gdzie szukać paska to chętnie skorzystam :)

: czw 07 paź 2010, 18:21
autor: Inga
Od Drizzta ja też mam pasek, są naprawdę dobre w moim uznaniu. Osobiście uważam, że druga pozycja brązowa jest najlepsza :wink:

: czw 07 paź 2010, 19:08
autor: Lesław
Zdecydowanie brązowy z drugiego linka. Czarnej skóry, pasków, rzemieni lepiej unikaj.

: wt 12 paź 2010, 16:19
autor: Vigmarr
Mam kolejny dylemat, ponieważ nie wiem jak wygląda kwestia, jakby to powiedzieć, skarpet :P. Chodzi mi o to że jak wkładam nogę do wspaniałego, nowego, skórzanego buta od Wojmira pachnącego jeszcze świnią, który mi przyjdzie w grudniu to pakować tam gołą stope czy coś w rodzaju skarpet jest? Bo o ile latem to jest lajcik, nawet na bosaka można połazić to zimą już jest gorzej, bo martwie się że stopy zmarzną w takim bucie.
Dla przykładu natrafiłem przez przypadek na allegro na aukcję czegoś takiego:
http://allegro.pl/jedynie-historyczne-skarpety-naalbinding-i1251648364.html
tyle że to akurat jest w ch... Bardzo drogie, jako żeby się nie wyrażać przy damach, ale to taki przykład, czy coś w tym rodzaju szukać czy zwykłe współczesne wełniane skarpety, czy bawić się w "jestem hardcorem", żeby mi potem amputowali odmrożone stopy :P.
Wszelkie porady miło widziane :)

: wt 12 paź 2010, 17:00
autor: Arnor
Wełniane robione na drutach góralskie skarpety lub dłuuuuugie owijki, którymi okręcasz całą stopę i wyżej aż pod kolano.
Naalbinding jest tru ale grogi.

: wt 12 paź 2010, 17:13
autor: Hormund
za 15/20 zł wełniane skarpety znajdziesz, no ja dupy dałem bo w zakopcu były po 14zł za pare .. :/

: wt 12 paź 2010, 22:24
autor: Szugarr
Hormonku czwartkowy (sobotni) ryneczek w skierniewicuniach welniankowe skarpeteczki szaro-burskie 9 złoteczków za parunię dziekuje, dobranoc :)

: wt 12 paź 2010, 22:26
autor: Hormund
o widzisz :) a nie 140 ^_^

: wt 12 paź 2010, 23:12
autor: Vigmarr
140 i tak bym nie dał, wiem jestem młody, głupi i naiwny, ale nie aż tak :D