Strona 1 z 1

Kole katwi miasta

: pt 26 sty 2018, 20:59
autor: Aldis
https://www.youtube.com/watch?v=KObkkhh ... A&index=59

Kole Katwi miasta, w jednej wsi się stało,
Że się dwoje ludzi w sobie zakochało. (x2)

I zakochało się dwoje ludzi w sobie,
Nie mogli się zostać godzinki bez siebie.

Chodził do niej, chodził, pięknie z nią rozmawiał,
Do wpółnocy siadał, wszystko jej powiadał.

Jakże o wpółnocy, o pierwszej godzinie,
A wstań Magdalenko, a odprowadź ty mnie.

Odprowadziła go, aż i na rozstanie,
Tu się rozstaniewa Matuszku, kochanie.

A on ci ją wabił, by go dalej wiodła,
A ona od żalu już dalej nie mogła.

Ja cię tu zabiję, ja cię tu pochowam,
Bo cię nie dostanę i drugiemu nie dam.

O mój Matuszeczku, nie róbże mi tego,
Nie róbże mi żalu z serce przyjemnego.

Na kark jej wskoczył, ręce jej połamał,
Pod zielone drzewo - tamci ją pochował.

Poszedł do młynarzów, młynarzom obznajmił,
,,Żem ja dzisiaj w nocy waszą córkę zabił".

O mój Matyszeczku, niedobrześ ty zrobił,
Coś ty naszą córkę, Magdalenkę zabił.

Teraz mnie tu macie, teraz mnie trzymajcie
I jak ja jej dziełał, wy mnie tak dziełajcie.

A nad Magdalenką trzy aniołki siedzą,
A tego Matuszka sześciu kruków jedzą...